Brak wpisów

Hej, pewnie zastanawia was, gdzie są wszystkie wpisy, które opublikowałyśmy przez ostatnie miesiące? Prawda jest taka, że także się nad tym zastanawiamy.

Podczas ostatnich prób zmiany wyglądu bloga na bardziej estetyczny (Pamiętacie jeszcze ten stary wygląd?), straciłyśmy PRAWIE WSZYSTKIE wpisy. Resztki, które nam zostały, opublikowałyśmy znowu, ale to nic w porównaniu z aktywnością bloga.

Jest nam bardzo przykro z tego powodu, ale nie jesteśmy teraz odzyskać wszystkich wpisów. Także się uczymy, ale jak tylko znajdziemy chwilę czasu, przeszukamy dawne notatki, żeby nadrobić to, czego teraz tutaj brakuje.

Mamy nadzieję, że nie gniewacie się na nas, a za tydzień lub dwa wrócimy znowu z naszymi wpisami dla was!

Tolerancja a Akceptacja

Jak można robić notatki na języku niemieckim w zeszycie w kratkę?

To pytanie będzie nam dzisiaj towarzyszyć, aby zrozumieć, czym się różnic tolerancja od akceptacji. Bo wbrew pozorom, nie są to synonimy i ktoś, kto coś toleruje, nie musi od razu oznaczać, że to akceptuje.

Kolega, z którym siedzę na lekcji języka niemieckiego, robi notatki w zeszycie w kratkę. Nie umiem tego zrozumieć. Przecież zeszyty do języków powinny być w linię. To jest naturalne.

Akcpetacja jest wtedy, kiedy poza tolerowaniem jakiegoś zjawiska, uważamy je też za dobre i zgadzamy się z nim. Możemy coś akceptować, ale nie mamy przymusu. Mamy jednak obowiązek tolerować różnice. 

W końcu raczej nie akceptujemy tego, że dzieci w Afryce głodują, ale musimy to tolerować, bo nie sprawimy, że wszystkie przestaną, prawda?

Dlaczego "Aplikacja: Tolerancja"?

Problem z tolerancją jest zazwyczaj taki, że ludzie różnie rozumieją jej znaczenie. A ciężko charakteryzować się jakąś cechą, jeśli nie wiadomo, co ona właściwie oznacza.

Dla nas tolerancja to nieutrudnianie istnienia innych, różniących się od nas. Nie wyzywanie, nie gnębienie ludzi, z powodu tych różnic. Życie obok nich, ze świadomością, że są inni, ale nie zważanie na to. Traktowanie ich jako tak samo wartościowych ludzi, jak my.

Jeśli spełnia się te warunki, można nazywać się człowiekiem tolerancyjnym. Można się z czymś nie zgadzać, wyrażać własne zdanie, ale nie hejtować. I mieć w tym wszystkim odrobinkę dystansu do siebie.

To, że ja zawsze używam czarnego długopisu, robiąc notatki, nie znaczy, że mam gorzej traktować koleżankę, która używa tylko niebieskiego. Nawet, jeśli niebieski mi się bardzo nie podoba.

Brzmi prosto, prawda? Bo takie właśnie jest.

Mogę powiedzieć, że jej niebieskie notatki mi się nie podobają. I, że sądzę, że nie wyglądają estetycznie. A ona to samo może powiedzieć o moich. Ale tolerujemy to, że używamy różnych długopisów.

Ten przykład, chociaż tak banalny, jest idealną ilustracją dla tego, jak banalnie łatwo można zostać tolerancyjnym. Po prostu pamiętajmy, że różnice nie czynią nasz gorszymi.

Ankiety

Aby mówić o tolerancji, trzeba mieć wiedzę, co sądzą o tym młodzi ludzie. Pojawiłyśmy się dzisiaj w kilku szkołach podstawowych (także tymi z oddziałami gimnazjalnymi), aby rozdać robione przez nas ankiety.

Pytania pomogą nam się dowiedzieć, jak młodsi od nas traktują temat tolerancji i, czy w naszym najbliższym otoczeniu, ludzie wiedzą, czym to jest.

Teraz już z niecierpliwością oczekujemy wyników, które także tutaj umieścimy. Dzięki temu będziemy mogły ruszyć dalej.

Powitanie

W świecie, w którym różnice między ludźmi potrafią być tępione, a świat dla wielu jest tak okrutny, wkraczamy my - z motywacją, żeby to zmienić.

 Witamy was na blogu dotyczącym naszego projektu. "Aplikcja: Tolerancja" jest dla nas niezwykle ważny. My, młode osoby, dostrzegające niesprawiedliwość świata, pragniemy zmian. I może nie same nie jesteśmy w stanie zdziałać dużo, ale zmieniamy "swój mały świat" i do tego właśnie chcemy was zachęcić.

Chcemy tutaj to wszystko pokazać. Nasze działania. Nasze plany. I nasze zdanie na ten temat. To właśnie jest miejsce, w którym chcemy podzielić się tym z wami. I pokazać, jak wiele w tym świecie trzeba zmienić. Ale jak proste może to być.

Zapraszamy do aktywnego udziału w życiu bloga i kolejnych wpisów.